Szkoła podstawowa – fotografii przyrody – cz.12

Fotografowanie przyrody

12.

Jesienią na czaple

Dlaczego akurat proponuję czaple, a nie łąkę z pajęczynami czy jesienne barwy lasu? Powodem są ryby, a właściwie ich resztki po jesiennych odłowach karpi na stawach. Tyle tylko, że ryb fotografować nie będziemy; naszym celem będą czaple. Te resztki ryb, które pluskają teraz na płyciznach, są dla nich bardzo łatwym łupem. Fotografowanie w takich warunkach jest łatwe, niezbędny jest tylko obiektyw z odpowiednio długą ogniskową, co najmniej 300 mm w przeliczeniu na tzw. pełną klatkę. Korzystne jest ukrycie się w trzcinach albo w przenośnej czatowni. Wcześniej musimy się zorientować, gdzie jest koncentracja polujących na ryby ptaków.
 
Stawy rybne są rozsiane po całym Kraju, zatem nie powinno być problemu z ich znalezieniem. Dzięki pomocy zaprzyjaźnionego leśniczego (p. Maćka) oraz uprzejmości właścicieli stawów między Janowem Lubelskim a Lipą, mogłem fotografować ciekawe sceny z czaplami (ale nie tylko). Dominowały czaple białe, kiedyś tylko nielicznie zalatujące do Polski. Od kilkunastu lat weszły na stałe do naszej awifauny i dość powszechnie gniazdują, zwłaszcza we wschodniej części Kraju.

Jeżeli czapla stoi długo w jednym miejscu, ciągle kręci szyją w różnych kierunkach. Można wtedy zmontować taki tryptyk:

Była okazja do zrobienia zdjec dynamicznych:

Nie tylko czaple:

Czaple szukają ryb również w płytkich torfiankach. Podczas upalnych lat z małymi opadami deszczu płytkie torfianki wysychają i stają się dla czapli rajem pełnym ryb.
W takich warunkach fotografowałem czaple siwe niedaleko mojego wiejskiego siedliska pod Łodzia. Dzięki uprzejmości zaprzyjaźnionego sąsiada (p. Józka) mam tam czatownię postawioną z pomysłem fotografowania bobrów.
Kiedy przed kilku laty woda zaczęła wysychać, bobry opuściły swoje żeremie, a torfiankę przejęły w posiadanie czaple. Przylatywały na przybrzeżne olchy, a po chwili lądowały w wodzie: 

Miałem okazję nie tylko je fotografować, ale również zobaczyć jakie wyławiają ryby.

Scroll to Top